Komórki się pani pomyliły, Jacek Galiński. Wydawnictwo W.A.B. Mistrzowska komedia kryminalna.

"Wyglądała tak żałośnie, że gdyby Hans Christian Andersen dożył naszych czasów, z pewnością napisałby bajkę o dziewczynce z call center."
Komórki się Pani pomyliły. Jacek Galiński. W.A.B



Kontynuacja ciepło przyjętej debiutanckiej powieści Kółko się pani urwało.

Prawdziwa mieszanka wybuchowa – wredna staruszka kontra mafiosi.

Zamieszanie wokół pewnej warszawskiej kamienicy się nie kończy. Kolejny trup ponownie burzy spokój Zofii Wilkońskiej. Podczas prywatnego śledztwa staruszka za bardzo zbliża się do przestępców i zostaje poddana pokusie nie do odparcia. Niczym policjant zbyt długo działający pod przykrywką Zofia wiele lat żyjąca w biedzie zachłystuje się pieniędzmi i przemocą.



Krótki opis książki gwarantuje czytelnikowi ubaw po pachy i rzeczywiście właśnie to otrzymuje czytelnik w drugiej części perypetii starszej Pani Zofii Wilkońskiej. Zdarza mi się czasem pomylić, co do książki, ponieważ opis zapowiada dobrą lekturę, a okazuje się potem ona niezbyt ciekawa i jestem rozczarowana. Z "Komorki się Pani pomylił" byłam przekonana, że otrzymam to, co wydawca zapewnia. I z usatysfakcjonowaniem mogę napisać, że ta komedia kryminalna, to fenomen roku w swojej kategorii! Postać Zofii jest mistrzowsko wykreowana, staruszka ma cięty język, jest nieco głupawa, ale miewa też przebłyski racjonalnego myślenia, bo z postępowaniem bywa różnie. Co rusz pakuje się w kłopoty i z gracją oraz wielkim szczęściem z nich wychodzi.

Zofia to bohaterka nietuzinkowa, wciąga czytelnika w swoją przygodę, raczy go górą śmiechu i całą bandą gangsterów.
Autor stworzył komedię, która bawi do łez i działa na wyobraźnię czytelnika. Karty powieści ociekają humorem, przez co czytelnik się nie nudzi, a tarapaty, w jakie wpada Zofia, czekają na nią na każdym rogu.
W "Komórki się Pani pomyliły" poznacie także Kulkę, babę, która dąży do celu po trupach i to dosłownie.

Nie czytałam pierwszej części o losach Zofii "Kółko się Pani urwało", debiutu autora, ale po wzmiankach w "Komórki się Pani pomyliły" zamówiłam poprzedni tom i już zacieram rączki, bo wiem, że będę znowu płakać ze śmiechu.

Lepszej komedii nie przeczytacie! Gorąco polecam!


Za egzemplarz do recenzji, dziękuję wydawnictwu :)



Samanta Louis, autorka powieści "Zła miłość" oraz "Breaking rules. Gra rozpoczęta"

0 Komentarze